Panasonic P50ST60E
: 8 sty 2014, o 22:34
W grudniu zakupiłem p50st60. To w moim domu pierwsza plazma.
W sumie można było kupić większy 55 cali. Telewizor poprzedni to ledowy to był Samsung 32 cali.
Pierwsze wrażenia to:
- led świecił jak jupiterek (był taki surowy) a obraz plazmy jest bardziej wytonowany taki plastyczny i widać o niebo więcej szczegółów,
- ogólnie w porównaniu do tego leda obraz plazmy na plus,
- dźwięk w mojej ocenie ok,
- nie stwierdziłem aby przy nawet bardzo cichym oglądaniu było słychać jakiekolwiek buczenie,
- wady opisywanej na forach jako BUG 50 mhz nie stwierdziłem a może po prostu nie wiem jak ma ona wyglądać,
- telewizor oglądamy na ustawieniu "prawdziwe kino" bo akurat ten tryb przypadł nam do gustu,
- może pokuszę się o kalibrację przynajmniej trybu użytkownika ( ale to z czystej ciekawości bo nie wiem czy obraz da się lepiej ustawić),
- telewizor stoi w salonie w kącie i w pobliżu są dwa okna ale jakiegoś problemu z oglądaniem w dzień nie ma. Owszem jak słońce świeci to zaciągamy wewnętrzną ( półprzezroczystą żaluzję) ale tak samo robiliśmy przy oglądaniu leda,
- na razie żaden powidok się nie wypalił i bad piksela nie znaleziono,
- tryb 3D działa ale specjalnie tym trybem się nie pasjonujemy to go nie oglądamy (3D jest bo jest ale równie dobrze mogłoby go nie być),
- internet podłączony przez Wifi i działa ( z tych możliwości korzystam jednak rzadko),
- oglądamy czasem filmy podłączone przez USB z zewnętrznego dysku to tu jak film blurey ma z 40 GB to plazma potrafi się zacinać albo całkiem zaciąć. Tu pomaga dopiero jak się film podzieli na 4 części po 10 GB i wtedy idzie jak trzeba,
- owszem jak wyczytałem na forum to później stwierdziłem, że faktycznie czasem na jakiś białych reklamach np. jak przy skokach narciarskich widać rozwieszone białe plansze reklam to da się zauważyć jakieś migotanie. Występuje to czasem i nie wiem od czego zależy.
- wady zamglenia obrazu też nie stwierdziłem,
- wiem, że plazma zużywa więcej energii niż led ale o ile więcej to nie wiem i nie ma to jakiegoś specjalnego znaczenia bo o tym wiedziałem przed zakupem.
Nie wydaje mi się aby ten telewizor był jakiś najlepszy i miał jakiś suuuper obraz i wyjątkowe możliwości chociaż przyznaję, że niektóre oglądane obrazy są zachwycające.
Ogólnie ujmując to moja subiektywna ocena plazmy jest na plus i ten telewizor wart jest tych 3500 zł.
W sumie można było kupić większy 55 cali. Telewizor poprzedni to ledowy to był Samsung 32 cali.
Pierwsze wrażenia to:
- led świecił jak jupiterek (był taki surowy) a obraz plazmy jest bardziej wytonowany taki plastyczny i widać o niebo więcej szczegółów,
- ogólnie w porównaniu do tego leda obraz plazmy na plus,
- dźwięk w mojej ocenie ok,
- nie stwierdziłem aby przy nawet bardzo cichym oglądaniu było słychać jakiekolwiek buczenie,
- wady opisywanej na forach jako BUG 50 mhz nie stwierdziłem a może po prostu nie wiem jak ma ona wyglądać,
- telewizor oglądamy na ustawieniu "prawdziwe kino" bo akurat ten tryb przypadł nam do gustu,
- może pokuszę się o kalibrację przynajmniej trybu użytkownika ( ale to z czystej ciekawości bo nie wiem czy obraz da się lepiej ustawić),
- telewizor stoi w salonie w kącie i w pobliżu są dwa okna ale jakiegoś problemu z oglądaniem w dzień nie ma. Owszem jak słońce świeci to zaciągamy wewnętrzną ( półprzezroczystą żaluzję) ale tak samo robiliśmy przy oglądaniu leda,
- na razie żaden powidok się nie wypalił i bad piksela nie znaleziono,
- tryb 3D działa ale specjalnie tym trybem się nie pasjonujemy to go nie oglądamy (3D jest bo jest ale równie dobrze mogłoby go nie być),
- internet podłączony przez Wifi i działa ( z tych możliwości korzystam jednak rzadko),
- oglądamy czasem filmy podłączone przez USB z zewnętrznego dysku to tu jak film blurey ma z 40 GB to plazma potrafi się zacinać albo całkiem zaciąć. Tu pomaga dopiero jak się film podzieli na 4 części po 10 GB i wtedy idzie jak trzeba,
- owszem jak wyczytałem na forum to później stwierdziłem, że faktycznie czasem na jakiś białych reklamach np. jak przy skokach narciarskich widać rozwieszone białe plansze reklam to da się zauważyć jakieś migotanie. Występuje to czasem i nie wiem od czego zależy.
- wady zamglenia obrazu też nie stwierdziłem,
- wiem, że plazma zużywa więcej energii niż led ale o ile więcej to nie wiem i nie ma to jakiegoś specjalnego znaczenia bo o tym wiedziałem przed zakupem.
Nie wydaje mi się aby ten telewizor był jakiś najlepszy i miał jakiś suuuper obraz i wyjątkowe możliwości chociaż przyznaję, że niektóre oglądane obrazy są zachwycające.
Ogólnie ujmując to moja subiektywna ocena plazmy jest na plus i ten telewizor wart jest tych 3500 zł.