Modyfikacje Kielara ECO2

[czp01]

Ano właśnie tak to było - jak paliłem w kotle na początku w trybie dwustanowym na mojej retorcie 50 kw to temperatury spalin potrafiły dobić bodajże do 350 st C (tak to mi serwis na sterze ustawił) . Skutkiem tego nawet tynk na ścianie kominowej popękał mi w kotłowni i na parterze nad kotłownią.

Tak wielkie straty kominowe spowodowały to, że powstało to dodatkowe ogniwo grzewcze "łapacz" i przez 10 lat już hula i jeszcze nie padło. To moje ogniwo grzewcze jest zamontowane tak, że dogrzewa wyżej wodę wyjściową z kotła czyli na zasilaniu . Na początku dogrzewało gdzieś tak + 5 st C w górę( aktualnie około do + 2 st C)

W międzyczasie też dobudowałem w kotle ten tzw akumulator ceramiczny, który miał też taka zaletę, że potrafił zbić temperaturę spalin gdzieś o około 30 st C a nawet do 50 st C czyli było już znacznie lepiej bo sprawność kotła rosła.

Tymczasem jak na kolejnych sterach nauczyłem się palić w kotle efektywniej i wymieniłem palnik z 50 kw na 25 kw to zacząłem pracować na małych mocach i jak się da to w trybie ciągłym. W wyniku tego temperatura spalin była bardzo niska ok 60 do 70 st C dlatego, też wywaliłem akumulator ceramiczny aby spaliny miały jakąś troszkę większą temperaturę i mogły dogrzać jeszcze to dodatkowe ogniwo grzewcze. Teraz w czasie pracy kotła spaliny dobijają do 100 st C tak więc - "łapacz" jeszcze trochę energii ze spalin odzyskuje.

Moje ogniwo grzewcze dogrzewa zasilanie z kotła ale przy tak niskiej temperaturze spalin to zdaje się, że logiczniej i sprawniej byłoby go przepiąć aby dodatkowe ogniwo dogrzewało spalinami powrót z instalacji to wtedy różnica temperatur byłaby większa a więc i sprawność układu większa. No ale w tej chwili nie chce mi się z tym już eksperymentować bo ostatnio spoglądam w dalszą przyszłość z ogrzewaniem domu.

Kolega z forum muratora dorobił sobie kiedyś takie ogniwo grzewcze jak moje i podłączył go do Kielara właśnie odwrotnie i dogrzewa mu powrót kotła - http://czp.pl/kociol/ogniwo_na_powrocie/index.html

[wmgaz]

Ostatnio zrobione fotki po modyfikacji ukierunkowanej na obniżkę temperatury spalin ...

[wmgaz]

Ciąg dalszy ...

[wmgaz]

Docelowo chciałbym aby temperatura oscylowała w granicach około 55 stopni i mam na to rozwiązanie ale do realizacji po sezonie grzewczym już na spokojnie. Komora paleniska jak i cały piec na dzień dzisiejszy bez miligrama sadzy w kolorze "bawarki" lub jak kto woli mleka z odrobiną kawy ...
Górne drzwiczki chłodne a na dolnych można położyć rękę ... są gorące ale nie parzące

[czp01]

No ster fajny i pracuje dobrze. Temperatura spalin 60 st C to całkiem nisko.
Ciekawe co u Ciebie komin mówi na tak niską temperaturę spalin?

Komorę spalania zabudowałeś dokumentnie - ja bym się zastanawiał czy to nie za szczelnie.

[wmgaz]

Zabudowa komory jest w 100 % przemyślana ... jeśli przyjrzysz się ostatniemu zdjęciu to zauważysz że cegły szamotowe którymi komora jest zabudowana są odsunięte od ścianek komory o 3 cm na całym obwodzie i dopiero otwierając górne drzwiczki widzimy płaską zabudowę która zamyka komorę pozostawiając tylko wolną przestrzeń w postaci bocznych kanałów których łączny przekrój jest większy od przekroju czopucha pieca dając tym samym 100% przepływ spalin ... Wkładki z profilowanych blach mają również spowodować skuteczniejsze spowolnienie ruchu spalin i przytrzymanie temperatury przy ruszcie wodnym.
Co dała taka specyfika zabudowy komory ? ... przede wszystkim spowodowała wolniejszy i w sposób przemyślany przepływ spalin jak najdłuższą drogą co też spowodowało skuteczniejsze odzyskanie z nich temperatury .
Komin został rozwiercony i zastosowano w nim wkład w postaci rur z ceramiki izostatycznej fi 180 mm wewnątrz, tak że niska czy też bardzo niska temperatura mu nie szkodzi ... na chwilę obecną zero problemów z ciągiem a wręcz należałoby go nawet jeszcze ograniczyć bo jest i tak duży.
Każdy stopień temperatury tracony w spalinach które trafiają do komina to czysta strata i tak długo dopóty będzie zachowany jego ciąg należy tą stratę niwelować tymi czy też innymi zabiegami.
Czyszczenie tak zabudowanej komory jak i pieca to pikuś ... mam na to opracowany sposób i de facto mogę to robić żartobliwie ujmując w garniturze bez uszczerbku dla białej koszuli

[Herk]

Fotki z pracy mojego pieca ...

Witam. Czy posiada Pan w dalszym ciągu ten typ pieca? . Mam pytanko odnośnie deflektora jaki pan zastosował.

[czp01]

Cześć Herk.

Coś Ci fotki nie weszły - wstaw je jeszce raz

[czp01]

Mój Kielar dalej działa na sterowniku ie42 i nawet do niego specjalnie nie zaglądam,
a w kotle z modyfikacji mam jedynie tzw szamotową V -kę bo wg. mnie tak najlepiej chodzi, a spaliny około 70 do 80 st C. Spalanie w dniu dzisiejszym 14 kg na dobę.

[wmgaz]

Fotki z pracy mojego pieca ...

Witam. Czy posiada Pan w dalszym ciągu ten typ pieca? . Mam pytanko odnośnie deflektora jaki pan zastosował.

Deflektor został wykonany z bębna hamulcowego którego głębokość została zmniejszona metodą prób ... czyli po kawałku by osiągnąć wysoką skuteczność dopalania gazów zawartych w spalinach.

[Robo]

. ...Spalanie w dniu dzisiejszym 14 kg na dobę.

W dniu 16.01.2023 o godz. 19 z hakiem miałeś takie spalanie. Mamy podobne domy i mielismy podobne spalanie. Mieszkamy niedaleko. Ty Rybnik, ja koło Pyskowic. Sprawdziłem zużycie wg pompy ciepła w tym dniu i mam 26kWh. Za caly dzień tzn nie tylko do 19.00. Zobacz ile masz za cały dzień dla porównania. Licząc 2zł za kg węgla wychodzi 28zł jeśli 14kg to cały dzień. Pompa wychodzi podobnie. Ja mam pv i jeszcze odbieram z tauronu czyli pompa wygląda lepiej. Plus to że nie ma tego syfu z wegla w calej piwnicy. Mam jednak wrażenie że przy temp kolo 0 to pompa lepsza ale jak dowali mróz to nie ma zmiłuj i lepiej mieć węgiel jeśli nie ma pv.
Elicznik taurona pokazuje zużycie 29.8kWh i 7.6kWh oddanej z pv w tym dniu czyli pompa raczej nie kłamie.

[czp01]

Tak te 14 kg to było spalanie za dobę. Aktualnie mam spalanie dobowe 20 kg. Ekogroszek w tamtym roku kupiłem w marcu i z przywozem 1 tona kosztowała mnie 850 zł. tak więc te 14 kg to koszt 11,2 zł no a 20 kg to koszt 16 zł za dzisiejszą dobę. No tak ale ekogroszek kupiłem jeszcze taniej.
Wiadomo nie liczę pracy pompki i własnej oraz kurzu bo ten jest za darmo.

[czp01]

Masz w pompie licznik zużytej energii w kw to powinno być konkretne wskazanie ile Ci za dobę na bieżąco bierze prądu ?

Też przymierzam się do pompy ale jakoś mi to powoli idzie
Jaką masz pompę - ile KW ? itp. itd. - opisz coś więcej

[Robo]

Ło Panie. Masz na priv ale chyba nie czytasz
Mam panasonic 9kW t-cap split 3f. Zużycie jednodniowe max. tej zimy to 66kWh przy mrozach rzędu 18'C. Teraz przy temperaturach blisko 0'C idzie 20kWh z hakiem.
Moduł wifi do panasonic to jedno wielkie G. Nic tam się nie zgadza i lepiej tego nie brać. Ja zwróciłem do instalatora.
Nie mam osobnego licznika energii dla pompy, ale wskazania na wyświetlaczu na jednostce wew. chyba nie są złe. Mam aplikację do odczytu licznika Taurona i nie widzę odstępstw. Na dzień mam parę kWh więcej niż wskazuje pompa, które wyglądają na typowe zużycie przez tv, indukcję, itp.
W grudniu i styczniu pompa wzięła ok 900kWh na miesiąc
Przy pv 10kWp uruchomionej 4 stycznia 2022 jestem jeszcze ok. 1000kWh na plusie, ale pc mam od czerwca.