Strona 1 z 2

Moja Honda

: 24 paź 2013, o 22:42
autor: czp01
Kupiłem jednak tą HONDĘ HRG 536C7 VKE seria IZY - 4,4 KM (a 5,5 KM wg. poprzedniego wyliczenia mocy) a głownie przeważyło to, że serwis Hondy mam bliziutko a więc w razie problemów nie będę musiał daleko biegać.

Obrazek


tu reszta zdjęć kosiarki http://czp.pl/foto/moja_honda/ - tak czyściutko to ona już wyglądać nigdy nie będzie.
Na ostatnich fotkach nowa kosiarka razem ze starą z silnikiem briggs&stratton 375 sprint. Pewnie za 10 - 15 lat ta Honda będzie identycznie wyglądać.

Pierwsze wrażenia:

Na plus:

- ładnie kosi, zero problemów w wyższej trawie,
- zapala za pierwszym razem,
- fajny płynny napęd typu Smart Drie,
- lekko się prowadzi,
- silnik górnozaworowy 4,4 KM automat,
- solidnie zamocowane koła z mocnym mechanizmem grzebieniowym,
- ogólnie całość kosiarki sprawia mocne i solidne wrażenie,
- 5 lat gwarancji pod warunkiem, że się ją serwisuje,

Na minus:

- trochę waży ( cięższa od starej)
- ostrze 53 cm to trudniej się manewruje koło krzaczków itp.
- nie jest cichsza od B&S,
- ten fartuch za tylnymi kołami jest wkurzający i albo się do niego przyzwyczaję albo go zdemontuje,
- kosiarka nie ma bocznego wyrzutu ( ale o tym to wiedziałem)

Działka skoszona - kosiarka przykurzona to pozostało jedynie za 5 godzin pracy zmienić olej

Skorygowałem powyżej moc kosiarki - silnik Hondy to GCV 160A i ma moc 4,4 KM a nie jak pisałem wcześniej 5,5 KM.

Re: Moja Honda

: 24 paź 2013, o 22:45
autor: czp01
Trochę kłopotliwy jest tylny fartuch kosiarki bo przy cofaniu przeszkadza. A tak to wygląda :

Obrazek

Re: Moja Honda

: 24 paź 2013, o 22:47
autor: czp01
Sezon koszenia zbliża się do końca to parę uwag o kosiarce.

Po paru godzinach pracy kosiarka była w naprawie gwarancyjnej bo zaczęła mi bez powodu gasnąć. Serwis stwierdził, że musiałem mieć zabrudzone paliwo bo coś się jej tam w gaźniku zabrudziło ( wydzieliła się jakaś parafina czy coś podobnego).

Po wyczyszczeniu przez serwis chodzi dalej elegancko

Na podstawie moich obserwacji i informacji od serwisantów Hondy ustaliłem, że :

- silnik Hondy jest strasznie czuły na zabrudzenia paliwa - serwis twierdzi, że jest bardzo delikatny i że silniki B$S pójdą na każdym paliwie a Honda nie. Podobno nawet jak się trafi kiepskie paliwo na stacji to też będzie gasnąć,

- nie trzymać paliwa w żadnych starych metalowych bańkach, bo paliwo się zabrudzi,

- w ogóle nie należy trzymać długo paliwa w bańce i nie wlewać takiego bo wtedy w paliwie wytrąca się parafina i silnik też nie będzie właściwie palił,

- nie dokręcać mocno korka wlewu do baku bo plastikowy gwint się zerwie i problem (trzeba będzie bak z korkiem wymienić),

- uważać jak się kosi w ogrodzie aby np. nie kosić jabłek i uważać na wszelkie patyczki i nierówności terenu bo oś silnika Hondy jest bardzo czuła (delikatna_) i łatwo może się wypatrzyć. Serwis o tym wie i pierwsze co robią to zaraz patrzą na oś i już mówią, że jest tam nieznaczne 1 czy 2 mm bicie ( i już gwarancji nie uznają),

- przechylać kosiarkę tylko na stronę korka wlewu oleju, bo inaczej to klapa i nie odpali i filtr się zaleje ( i do serwisu),

- serwis polecił mi zakręcać zawsze w czasie postoju kurek paliwa silnika kosiarki bo inaczej silnik też może nie równo pracować i przerywać,

- po serwisowym czyszczeniu kupiłem nową banieczkę plastikową czystą i na razie jest ok.
Hmmm Może tu trzeba kupić jakąś specjalną bańkę sterylną,

Poza powyższym dalej podtrzymuję, swoje pierwsze wrażenia, że kosiarka jest solidna i mocna ( kosi trawę i nawet nie jęknie i elegancko upycha ja do kosza).

Duży plus jest to, że Honda pali mi o wiele mniej paliwa niż moja stara B$S 375.

Re: Moja Honda

: 24 paź 2013, o 22:49
autor: czp01
Pewnie trzeba kosiarkę jakoś przed zimowaniem zakonserwować - to jak coś w tej materii wymyślę to napiszę :evil:

Re: Moja Honda

: 12 kwie 2014, o 12:10
autor: czp01
No zima minęła a kosiarki dodatkowo jakoś nie zakonserwowałem.

No ale zgodnie z warunkami gwarancji teraz przed sezonem zawiozłem kosiarkę do serwisu Hondy na przegląd gwarancyjny (obowiązkowy przed sezonem) i tak:

1. wymieniono olej,
2. wymieniono filtr powietrza,
3. wymieniono świecę,
4. wyważono ostrza, ( kosiarka ma takie podwójne ostrza),
5. naostrzono te ostrza ( to dobrze bo tego nie muszę już robić,
6. dokonano ogólnego przeglądu i regulacji ( cokolwiek to nie znaczy),
7. za w/w przegląd zapłaciłem 170 zł no i przez rok powinien być spokój.

Dzisiaj kupuję jeszcze do kosiarki ( do czystej bańki) benzynę i powinno starczyć na sezon :)

Re: Moja Honda

: 4 sty 2015, o 13:35
autor: czp01
Obiecywałem sobie, że na zimę kosiarkę zakonserwuję ale jakoś tego nie zrobiłem. Opłukałem ją jedynie od spodu z trawy i stoi spokojnie w garażu.
Po pierwszych perypetiach po zakupie Honda przez dwa sezony sprawowała się b. dobrze bez zarzutu. To zobaczymy jak jej pójdzie w trzecim sezonie.

No na wiosnę też zrobię w serwisie przegląd. Michaelsn - faktycznie serwis Hondy mam niedaleko może ze dwa kilometry to nie jest to problem.

Re: Moja Honda

: 7 kwie 2015, o 17:32
autor: czp01
Niedługo zacznie się kolejny sezon koszenia.

Tak więc dzisiaj oddałem kosiarkę na gwarancyjny (obowiązkowy) przegląd do serwisu Hondy - odbiór za parę dni :)

Re: Moja Honda

: 19 maja 2016, o 10:23
autor: czp01
No moja Honda zalicza teraz czwarty sezon i jak na razie ok. Gwarancja 5-cio letnia pod warunkiem robienia na wiosnę przeglądów w serwisie. W tym roku przegląd też zrobiony (190 zł) i Honda śmiga jak trzeba. :)

Re: Moja Honda

: 21 maja 2017, o 20:53
autor: verb
Jak przeczytałem info o Hondzie, to cieszę się że takiej nie kupiłem...
Wziąłem Oleo Mac na silniku Emak. Pali "na dotyk", napęd taki że driftować można :)
A do paliwa leję stabilizator, i mogę trzymać nawet dwa lata :P
Nie mam zamiaru wozić jej na przeglądy ;)

Re: Moja Honda

: 22 maja 2017, o 23:40
autor: czp01
Ja w tym roku do swojej dopiąłem oryginalną listwę aeratora i przeprowadziłem odpowiednie próby na trawie.

Niestety w takim wydaniu ogólnie mówiąc przy ruchu kolistym kosiarki do jedna wielka pomyłka - sprężynki albo słabo zbierają a jak są niżej to wszystko tną.

Aerator ma być jednak na walcu czyli jedynie oryginalny sprzęt tu się sprawdzi a nie na skróty :(

Re: Moja Honda

: 25 maja 2017, o 11:29
autor: verb
Buty z gwoździami, i spacerować po trawniku :mrgreen:

Re: Moja Honda

: 11 sie 2017, o 11:05
autor: czp01
No okres gwarancji mi się kończy to teraz sam będe mistrzem w przeglądach. Właśnie jak (czym) ostrzysz ostrze kosiarki :) :) :) ???

Ostatnio naostrzyłem ostrza (bo mam dwa) na szlifierce stołowej - no takiej małej zwykłej . Ostre i tną ale myślę, że można to jakoś lepiej zrobić .

Re: Moja Honda

: 14 sie 2017, o 15:04
autor: czp01
No - jedna rzecz mi się w Hondzie po paru latach zepsuła a mianowicie tzw. fartuch ochronny. Fartuch się naderwał z dwóch stron i przy cofaniu wjeżdżały na niego tylne koła i się blokowały. Nie wiem w sumie czy ten fartuch jest potrzebny i nie kupowałem nowego tylko go obciąłem jak leciało.

Teraz fartuch ma przynajmniej wygląd artystyczny i nie przeszkadza przy cofaniu :)

Re: Moja Honda

: 28 wrz 2017, o 20:21
autor: czp01
Pomijając fartuch to właśnie dzisiaj moja Honda zaliczyła pierwszą awarię :(

W czasie koszenia najnormalniej w świecie urwało się prawe tylne koło - to napędzające kosiarkę. Urwaniu (zerwaniu uległa oś koła ) aż dziwne, że tak to się mogło urwać.
Albo uda się wymienić samą oś jak uda się resztę urwanej osi wykręcić z uchwytu a jak nie to trzeba będzie wymienić oś i ten uchwyt.

Re: Moja Honda

: 5 paź 2017, o 17:43
autor: czp01
Dokładnie to zerwała się oś koła tak jak na fotce poniżej.

Dziwne jest jednak to, że producent tak spartaczył tą część. Cała oś ma średnicę 13 mm a na końcu część osi podtoczono na średnicę 7mm i tam zrobiono gwint M7. Ten właśnie gwint wkręca się w uchwyt korpusu i to on trzyma całe koło. Koło które jest napędowe a więc przenosi największe obciążenia.

Nic więc dziwnego, że w tym najsłabszym miejscu oś się w końcu urwała. Wygląda to nawet na świadome działanie producenta aby wytrzymałość tej część była niższa i się zepsuła po okresie podstawowej gwarancji. No cóż Honda ma klientów gdzieś i produkuje byle jak.

Aha takie części jak osie to materiały eksloatacyjne i nie podlegają normalnej gwarancji ( chyba żeby urwały się zaraz po zakupie) a tym bardziej rozszerzonej gwarancji.

Serwis oś zamówił i wymienił - koszt niewielki bo 40 zł ale ocena Hondy leci na dół - firma produkuje urządzenia coraz niższej jakości.

:):):)

Re: Moja Honda

: 4 gru 2017, o 11:12
autor: czp01
Tak sobie myślę, czy ktoś w ogóle konserwuje kosiarki na zimę ?

Hmmm.....

Re: Moja Honda

: 4 gru 2017, o 20:51
autor: czp01
No można się pokusić :) - oczyścić, zakonserwować itp - tylko musiało by się chcieć :)

Re: Moja Honda

: 5 gru 2017, o 17:49
autor: Rafal
Ja myje swoją myjka ciśnieniowa i zostawiam bez paliwa

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka


Re: Moja Honda

: 6 gru 2017, o 09:59
autor: czp01
Co to za dodatek ?

Re: Moja Honda

: 6 gru 2017, o 10:12
autor: czp01
Popatrz - sprytne i tanie a jak kupię za 200 zł to i przywiozą za darmo :lol:

Re: Moja Honda

: 6 gru 2017, o 10:22
autor: czp01
Toż toż w Gliwicach to całkiem bliziutko ode mnie ( po sąsiedzku) - podjedzie się i kupi :)

Re: Moja Honda

: 6 gru 2017, o 16:51
autor: Rafal
Ja wypalam do końca i nic nie leje membrana przez 7lat mi nie padła ani razu

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka


Re: Moja Honda

: 7 gru 2017, o 10:07
autor: verb
Masz fart. Mój briggs niestety nie lubi pustego baku.
Teraz mam jeszcze drugą, z silnikiem Loncin. Też zostawiłem paliwo. To pierwszy jej długi postój - się zobaczy na wiosnę.

Re: Moja Honda

: 21 kwie 2018, o 19:39
autor: Rafal
No mój viking z silnikiem briksa też za pierwszym [emoji41]

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka


Re: Moja Honda

: 21 kwie 2018, o 20:02
autor: energotop
A ja tak szarpałem że roz.... starter [emoji23]

Wysłane z mojego Redmi Note 5A Prime przy użyciu Tapatalka