Zasobnik CWU

[verb]

Dopiero dziś zrobiłem to co miałem zrobić...

ciekawe czy to cokolwiek da.

[czp01]

Opatulony jak się patrzy - ciekawe jaki będzie efekt.

Robiłeś wcześniej jakieś konkretne pomiary utraty ciepła ? - czy tylko na podstawie jednego przypadku takie działanie ?

[verb]

Nie robiłem, ale zobaczę jak nie będzie nikogo, czy tak samo spada temp.

[Rafal]

Przerabiałem to samo i w moim przypadku pomogło. Po wykresie było widać że w nocy mnie się włącza grzanie bania. Umnie była wełna 5cm gruba z sreberkiem.

[verb]

Wełna jest OK, w sumie też mogłem dać, ale zachciało mi się cudów.

[verb]

Obawiam się, że "moje" ocieplenie nic nie daje, daremna robota hehe

[czp01]

Roman z tego co pamiętam to u Ciebie cyrkulacja CWU jest grawitacyjna ( bez żadnego zaworu zwrotnego) - to może po prostu taka forma cyrkulacji wychładza Ci szybciej zbiornik i tyle

[verb]

No tak, jest grawitacyjna, ale przy zmianie baniaka założyłem zawór, którym mogę ją zatrzymać. Sam nie wiem, ta pianka chyba guzik warta, choć między nią a baniakiem czuć ciepło, to coś tam zatrzymuje, ale chyba niewiele.

[Robo]

Cześć. Pierwszy mój post na forum. Jako że święta i koniec roku to jeszcze wesołych i wszystkiego dobrego w nowym roku życzę.

Miałem trochę problemów z zasobnikiem i może mój przypadek coś pomoże.
Aktualnie jest poziomy Galmet 140l dwupłaszczowy w otulinie z polistyrenu. Zainstalowałem go jakiś czas temu. Poprzedni zasobnik bardzo wolno się nagrzewał i szybko wychładzał. Podejrzewałem, że wykonawca CO zainstalował najtańszy z pojedynczą wężownicą i słabą izolacją. Po wymontowaniu okazało się że była podwójna, ale ten dwupłaszczowy już czekał. Efekt zmiany na dwupłaszcz nie był taki jak oczekiwałem.
Po czasie doszedłem do tego, że powodem długiego nagrzewania i szybkiego wychładzania zasobnika było podbieranie chłodniejszej wody z podłogówki przez pompę CWU (wolne nagrzewanie) i zawieszanie zaworu zwrotnego za pompą CWU w pozycji otwartej (szybsze wychładzanie).
Pompa CWU i pompa podłogówki (PO) mają podłączone ssania do tej samej rury. Pompa CWU jest sterowana przez kocioł, a PO przez osobny sterownik pompy reagujący na temperaturę na zasilaniu kotła. Na tłoczeniu pompy PO nie miałem zaworu zwrotnego.
Gdy pompa CWU pracowała a PO nie, woda z podłogówki mieszała się z wodą zasilającą zasobnik. Drugi problem to zawieszanie zaworu za pompą CWU. Wtedy gdy pompa PO pracowała a CWU nie, pompa PO powodowała przepływ wsteczny przez zasobnik i jego wychładzanie.
Przed sezonem zainstalowałem zawory zwrotne z metalowym grzybkiem za pompami i teraz widzę różnicę.
Poza tym w lecie grzeję CWU tylko grzałką elektryczną. Muszę zamykać obieg wody z kotła, bo mi termosyfon wychładza wodę.

Mam Reco 30kW z oryginalnym sterem. Powierzchnia grzania 315m2 z czego 105m2 to piwnica. 23'C utrzymywane na górze na sterowniku pokojowym, tak samo dzień i noc, a piwnica praktycznie na zyskach ciepła z kotła. W piwnicy temperatura waha się od 16 do 20'C. Teraz jest 20'C bo na zew. jest ciepło. Zużycie ok. 4t węgla na sezon. Nie sprawdzam tego jakoś dokładnie. Po prostu co rok kupuję 3t albo 4t węgla. 6t kupiłem jakieś 5 lat temu i zawsze coś zostaje na wiosnę. Znam wszystkie pomysły czp na poprawę sprawności kotła Wielkie dzięki! U siebie mam płytki szamotowe w V i tą blachę na górze. W zeszłym roku padł dolny wymiennik w Reco i teraz jadę tylko na żeliwnym wymienniku.

[verb]

No cześć.
Zgadza się, przy więcej niż jednej pompie, zawory zwrotne muszą być, i najlepiej sprawne Ja mam instalację na jednej pompie, więc odwracanie obiegu nie wystąpi. Ogólnie, to chyba tak jest, że większy baniak więcej traci, ale to ino przypuszczenia.
Ostatecznie, po obniżeniu temp CWU straty są sporo mniejsze.