LPG - gaśnie na mrozie
: 30 sty 2019, o 12:10
Pacjent:
- autko domowe Corsa C 1,2 80KM 2005 rok,
- zakupiony z gazem w 2013 roku od I właściciela,
- przebieg aktualny 260 tyś km, gaz od 36 tyś km
- instalacja gazowa to BRC Sequent 24, reduktor Genius 4023, wielozawór BRC 6CE 31711, (jakie wtryski nie wiem), założona w 2006 roku w Auto Salon sp. z oo w Opolu przy ul. Wrocławskiej,
- w 2016 roku wymieniony na nowy zbiornik gazu w kole zapasowym firmy GZWM S.A. Grodków 600/200/43 w Auto-Mix Skrzyszów,
================================================
Tak więc autko ma przejechane na gazie 224 tyś km i w międzyczasie miało w związku z gazem takie drobne naprawy:
- w 2014 roku, gdzieś przy 218 tyś km, zapiekały się wtryski benzynowe, czyszczenie nie pomagało tak więc wymieniona została głowica z wtryskami benzynowymi na nowszą z modelu 2008 r. i podobno malutkim przebiegiem (kupiona okazyjnie 400 zł) przy okazji wymieniono świece i przewody i jak na razie chodzi do dziś bez zastrzeżeń,
- w 2018 roku, pojawiła się nierówna praca na gazie, uderzyłem więc do najbliższego gaziarza w Szczejkowicach, wymienił filtry. Pomogło na jeden dzień i nierówna praca powróciła z powrotem. No to chciałem podjechać do Auto-Mix a że były gdzieś wakacje to nie przyjmowali w tym czasie do serwisu aut nie zrobionych u siebie czyli klapa. Inni znowu nie robili BRC i nie chcieli oglądać. To zaryzykowałem i wymieniłem sam w ciemno na nową cewkę zapłonową i to był strzał w 10-tkę. Cewka już niedomagała i to było to. Autko dalej jeździło ok.
Żadne inne elementy instalacji gazowej nie były jeszcze wymieniane.
==============================================
Aktualnie powstała taka mała usterka, że jak samochód postoi gdzieś z 10 godzin na mrozie, to po przełączeniu na gaz lubi parę razy zgasnąć na wolnych obrotach (światła, skrzyżowania) po jakimś czasie mu przechodzi i jest ok. Jak auto stoi w garażu i wyjeżdża na mróz to wszystko jest ok i nie gaśnie. No za dużo się rozpisałem, ale chciałem aby było wiadomo co w trawie piszczy.
Jako laik myślę, że może gdzieś jest woda i przymarza, albo, że auto nie dostatecznie się rozgrzewa no ale to nie powinno się przełączać na gaz.
Wczoraj temperatura była na plusie - Corsa stała w Katowicach 9 godzin i ok - mrozu nie było to i nie przerywała. Dziwne ?
- autko domowe Corsa C 1,2 80KM 2005 rok,
- zakupiony z gazem w 2013 roku od I właściciela,
- przebieg aktualny 260 tyś km, gaz od 36 tyś km
- instalacja gazowa to BRC Sequent 24, reduktor Genius 4023, wielozawór BRC 6CE 31711, (jakie wtryski nie wiem), założona w 2006 roku w Auto Salon sp. z oo w Opolu przy ul. Wrocławskiej,
- w 2016 roku wymieniony na nowy zbiornik gazu w kole zapasowym firmy GZWM S.A. Grodków 600/200/43 w Auto-Mix Skrzyszów,
================================================
Tak więc autko ma przejechane na gazie 224 tyś km i w międzyczasie miało w związku z gazem takie drobne naprawy:
- w 2014 roku, gdzieś przy 218 tyś km, zapiekały się wtryski benzynowe, czyszczenie nie pomagało tak więc wymieniona została głowica z wtryskami benzynowymi na nowszą z modelu 2008 r. i podobno malutkim przebiegiem (kupiona okazyjnie 400 zł) przy okazji wymieniono świece i przewody i jak na razie chodzi do dziś bez zastrzeżeń,
- w 2018 roku, pojawiła się nierówna praca na gazie, uderzyłem więc do najbliższego gaziarza w Szczejkowicach, wymienił filtry. Pomogło na jeden dzień i nierówna praca powróciła z powrotem. No to chciałem podjechać do Auto-Mix a że były gdzieś wakacje to nie przyjmowali w tym czasie do serwisu aut nie zrobionych u siebie czyli klapa. Inni znowu nie robili BRC i nie chcieli oglądać. To zaryzykowałem i wymieniłem sam w ciemno na nową cewkę zapłonową i to był strzał w 10-tkę. Cewka już niedomagała i to było to. Autko dalej jeździło ok.
Żadne inne elementy instalacji gazowej nie były jeszcze wymieniane.
==============================================
Aktualnie powstała taka mała usterka, że jak samochód postoi gdzieś z 10 godzin na mrozie, to po przełączeniu na gaz lubi parę razy zgasnąć na wolnych obrotach (światła, skrzyżowania) po jakimś czasie mu przechodzi i jest ok. Jak auto stoi w garażu i wyjeżdża na mróz to wszystko jest ok i nie gaśnie. No za dużo się rozpisałem, ale chciałem aby było wiadomo co w trawie piszczy.
Jako laik myślę, że może gdzieś jest woda i przymarza, albo, że auto nie dostatecznie się rozgrzewa no ale to nie powinno się przełączać na gaz.
Wczoraj temperatura była na plusie - Corsa stała w Katowicach 9 godzin i ok - mrozu nie było to i nie przerywała. Dziwne ?