forum prywatne czp.pl

10%

czp01 pisze:No to mi mówisz po fakcie ha ha - no ale mój eksperyment z blachą jak na razie zakończony z rezultatem jak wyżej napisałem
.

Znając życie pewnie i tak byś kombinował

A może spróbować cegiełki? Szamotki? Kapliczki?

Myślę że jak by zmienić paliwo to by miał spokój

Wg mnie nie ma się tam czego czepiać, spala się ładnie, mało, czysto... czego więcej chcieć ?

energotop pisze:A może spróbować cegiełki? Szamotki? Kapliczki?

Informuję, że szamotki przerabiałem a nawet tzw. akumulator ceramiczny ( o taki http://czp.pl/foto/sanki/ ) i zdawał egzamin bo podnosił sprawność kotła ( obniżał spaliny o około 40 st C) - no ale to miało sens gdy na innych sterownikach grzało się na wyższej mocy a wtedy spaliny miały o wiele wyższą temperaturę.

Teraz spaliny ok. 80 st C to inne wynalazki mijają się z celem - a co teraz to podoba mi się praca ciągła no
.
.

Zdaje się, że jednak przyszła zima - mrozik jest, drogowcy zaskoczeni a na A1 to najlepiej na łyżwach jechać.

Tymczasem sterowniki do boju w końcu będą miały trochę roboty

Czyli wreszcie zawór odkręciłeś na dom ?

W którym miejscu ten mróz? W centrum wszystko plynie

Byłem w Mszanie i wracałem ze 2 godzinki temu A1 - ślisko i było -2.

U mnie minus 4,8, powrót spadł o 2st już
Czesław, chyba czas byś podniósł trochę moc ?

U mnie -2 ale o 18 było już -4.

W mojej okolicy minus 3,1.

No podniosę moc na 40 na 80 - chociaż jak teraz daje radę - no przydałby się wykres.

Czemu mu min nie podniesiesz, ja mam 50-80 i se gada. Będzie zimniej, to dam 60-90 albo więcej i gut.
Ma być krzywa mocy wg temp zewn. ale kiedy ?

U mnie -4,7 sterownik wróży 12,3 spalanie na razie.

Witam szacowne grono Z polecenia mojego przedmówcy tu zaglądam, bo na info-ogrzewanie nie ma już czego nt. Verbomata szukać.

Jak to nie? Temat przecież jest

Oj panowie coś mi to pachnie jakimś bojkotem

No kocioł zatankowany i wyczyszczony.
Ze 180 kg ekogroszku wyszło gdzieś tak 28 litrów popiołu.


Średnia z ostatniego zasypu wyszła 16,6 kg na dobę.
Aktualne spalanie na poziomie 18,9 kg na dobę.
.
.

Mi obecnie pochłania 19kg miału Piasta, zaczął trochę mi się ostatnio troche szeroko bujać- bezwładnością szedł wysoko do góry to załatwiłem sprawę pompką na drugim biegu. Druga sprawa że dwie głowice mam elektroniczne ale widzę że na polskim węglu nie mają one większego wpływu na pracę kotła, natomiast na Czechu potrafiły zabujac zadaną. Zapewne ze względu na niższą kaloryczność.

No nic, Retopal wsypany. Będzie git.
Czesław, masz ster po WiFi ? Po co Ci ta skrzyneczka ?

Heh - jak wchodzę do kotłowni to rzucam na niego ( na moduł) okiem i wiem, że wszystko gra - on o tym też wie i dlatego jest ok.

Praktycznie to można by wrzucić go do skrzynki i też by było

Myślę, że docelowa wersja sterownika będzie miała płytkę sterownika zabudowaną w obudowie i git.

Ja mam wrzucone do środka i już. Jak coś będzie nie tak, to na wyświetlaczu wywali. A tak to Ci się kurzy na to i wygląda tak sobie
Z tym docelowym to nie wiem... a jak producent się obraził ?

No wiem odpustowe światełka ha ha

Teraz palę z mocą 50 na 80 i jest ok idzie jak burza - prawie dochodzi do zadanej a może dochodzi muszę poobserwować.
W tej chwili spalanie 18,7 kg a fotki poniżej w trakcie spalania na mocy 80 %.

Dopiero na zdjęciu widzę, że wczoraj po zasypie odstawiłem fuszerkę i kotła nie doczyściłem do końca bo na rurze podajnika coś tam jednak zostało.