Kielar Eco-2

[czp]

Kocioł KIELAR ECO-2 zakupiłem w 2008 roku a jego pierwszy sezon grzewczy to 2009/2010 roku.

- strona producenta kotła http://www.kielar-eco.pl/

- wątek na muratorze o tym kotle http://forum.muratordom.pl/showthread.p ... elar-Eco-2

Kocioł wyglądał tak jak na poniższej fotce.

Swoje doświadczenia z kotłem opisałem już na swojej stronie tutaj http://www.czp.pl/kociol/

a pierwsze wrażenia były takie: http://www.czp.pl/kociol/kielar/kielar.html

[czp]

No oczywiście miał sterownik RecalArt A3000PS , który wówczas wydawał mi się na bardzo skomplikowany i zaawansowany a działanie trybu pogodowego sterownika było tajemnicze. Sterownik wyglądał tak jak poniżej

[czp01]

Wymienione powyżej pierwszy sterownik kotła RecalArt A3000PS popsuł się parę razy ( no nie reagował jak powinien - podobno coś było nie tak z jego oprogramowaniem ). Serwis Kielara wymienił mi jednak sterownik na inny na ST-37. Ten ST-37 też na gwarancji się zepsuł tzn. wyświetlacz sterownika pokazywał czasami jakieś krzaczki i został wymieniony na drugi nowy ST-37.

Jest to typowy sterownik dwustanowy, prosty w obsłudze i o przejrzystym menu. W moim sterowniku brakowało jedynie stref czasowych. Spalanie dwustanowe można było na nim ustawić prawie idealnie (przydałyby się jeszcze przedmuchy i ich regulacja). Poniżej foto panela tego sterownika.

[czp01]

Następny sterownik to mój świadomy wybór czyli bruli http://bruli.czp.pl/. Miałem możliwość wcześniejszego przetestowania tego sterownika a następnie go zakupiłem w firmie ELEKTRO-SYSTEM s.c. z Kutna a tu ich strona http://elektro-system.pl/ a tutaj ich strona zdalnego dostępu do sterownikówhttps://esterownik.pl/zdalny-dostep firmowe forum itp.

Ten sterownik to dla mnie była poważna przesiadka. bruli jest sterownikiem internetowym i posiada zdalny dostęp z możliwością podglądu i zdalnego sterowania. Jest rozbudowany i ma mnóstwo programatorów łącznie z własnym regulatorem pokojowym, sterowaniem pompą cyrkulacyjną itp. itd. . Bruli pobił moje poprzednie sterowniki na całej linii a na dokładkę posiada jeszcze aktualnie spalanie grupowe ( no można je nazwać półautomatycznym)

Na forum muratora założyłem wątek o brulim to tam jest sporo więcej informacji o sterowniku i nieraz burzliwa dyskusja http://forum.muratordom.pl/showthread.p ... ight=bruli

Tak wygląda panel bruliego :

[czp01]

W międzyczasie testowałem również sterownik eCoal czyli starszego brata bruliego. Sterowniki różnią się od siebie jedynie tym, że bruli nie ma algorytmu spalania adaptacyjnego czyli automatu. W sumie sterownik pracował u mnie na automacie bardzo dobrze a może jedynie trochę więcej spalił.

Tu widok panelu eCoala na moim kotle:




Tu moja relacja z doświadczenia z eCoalą http://czp.pl/test/ecoal.pdf

No co do sterownika to zostaję nadał z brulim bo do Kielara pasuje on wręcz idealnie i czekam na jego nową platformę, która na pewno będzie na sezon w 2014 roku.

[czp01]

Kocioł niestety wymaga czyszczenia zwłaszcza taki jak ten mój, czyli z żeliwnym wymiennikiem i jeszcze tzw. żeberkowatym.
Jest z tym trochę pracy oraz kurzu i pyłu.

Czyszczę średnio co zasyp czyli od około co 7 do 15 dni - zależy jak długo się pali.

Tutaj zrobiłem parę fotek tej operacji

http://czp.pl/kociol/nastawy/czyszczenie/index.html


a tak wygląda zapylony wymiennik :

[czp01]

Czyszczenie retorty.

Z mojego doświadczenia wynika, że retorta musi być dobrze wyczyszczona i talerz retorty osadzony na silikonie. Takie czyszczenie z uszczelnieniem można przeprowadzać raz na parę lat lub nawet corocznie jeżeli silikon popuścił a powietrze wydostaje się bokami.

Tu kiedyś zrobiłem fotki tej całej operacji.

http://czp.pl/kociol/nastawy/retorta/cz ... index.html

Wtedy jeszcze miałem retortę PPS 50 Pancerpola a teraz po wymianie mam mniejszą PPS 25.

Natomiast zwykłe czyszczenie retorty bez uszczelnienia ( jeżeli nie ma takiej potrzeby ) sugeruje przeprowadzać na początku i w połowie sezonu.

[czp01]

Co do mniejszej nowej retorty PPS-25 to kupiłem ją w maju 2011 roku wprost w siedzibie firmy Pancerpol w Dąbrowie Górniczej a dlatego wprost u producenta retorty a nie u Kielara bo było o połowę taniej

Tak wyglądała retorta przez założeniem :

http://czp.pl/kociol/nastawy/retorta/pps-25/index.html

Po założeniu kocioł zaraz mniej spalał zwłaszcza w trybie podtrzymania. Ta retorta PPS-50 miała gardziel duży jak wiadro to nic dziwnego, że tyle opału pochłaniała.

[czp01]

Tu na fotce dla porównania gardziel nowej mniejszej retorty PPS-25.

[czp01]

Heh to zdjęcie trochę z innej perspektywy to inaczej wygląda - bo różnica w wielkości jest duża ale nie aż tak kolosalna.

[czp01]

Co do samego żeliwnego wymiennika kotła to pochodzi on z odlewni Fonderie SIME z Włoch i nagi prezentuje się tak jak poniżej:)



Przy zmianie mocy kotła dokłada mu się lub odejmuje żeberek wymiennika. Pomimo tego zabiegu najmniejsza moc kotła podawana przez producenta to 24 kw co i tak jest o 100 % za dużo jak na potrzeby dzisiejszego budownictwa jednorodzinnego. No chyba, że wziąć poprawkę na dużą stratę kominową tego kotła - to ewentualnie jeszcze z tą mocą obleci, ale to i tak za dużo i kocioł w większości będzie się kisił w podtrzymaniu

[czp]

Przyjąłem taką zasadę, że przy temperaturach dodatnich ustawiam kocioł w trybie dwustanowym bo tak mogę proces spalania bardziej doprecyzować. A przy zerze i temperaturach ujemnych prowadzę go na spalaniu grupowym 8 kw do 8kw i 8 kw do 12 kw tak jak teraz.

W tym sezonie spalam ekogroszek z kwk Chwałowice ( czyli były ekogroszek o granulacji groszku 5 - 25 mm i wartości opałowej 27 MJ/k). Kupiony luzem wprost na kopalni a następnie trochę przesuszony koło domu i zaworkowany w worki polipropylenowe i złożony w kotłowni ( suchy jak pieprz i taki ma być)

Ten eko charakteryzuje się jeszcze tym, że ma więcej popiołu w porównaniu do eko z KWK Bobrek czy z KWK Julian ale spala się dobrze. Nie robią się żadne duże kalafiory tylko trochę drobnych żużelków i spieków które rozsypują się w rękach po naciśnięciu i są w środku białe i wypalone.

Spalanie i popiół tak wygląda jak na poniższych fotkach:)

[czp01]

Nowy rok za parę dni to też sprawdziłem co nowego Kielar przygotował na przyszły nowy sezon w 2015 roku.

No ze strony producenta http://kielar-eco.pl/4861-2/ wynika, że zatrzymał się w rozwoju swojego produktu w 2012 roku i już nic nowego ( żadnego liftingu) nie wymyślił.

Dalej Kielar sprzedaje swoje kotły z dwoma (palnikami) retortami dwa modele ze zwykłą retortą fajkową Pancerpola oraz dwa modele z retortą niby II generacji firmy Elgomax .

Są to kotły:

- Kielar-Eco Super
- Kielar-Eco Super Lux
- Kielar-Eco Plus II
- Kielar-Eco Plus II Lux

Te dwa pierwsze kotły są właśnie z fajkami Pancerpola a drugie dwa z palnikami Elgomaxu. Do kotłów dedykowane są sterowniki Techa jeden wersji dwustanowej oraz drugi TECH ST-420 PID z modułem GPS i modułem internetowym.
Identycznie jak w 2012 roku sterowniki są montowane w klapie zasobnika a kocioł w górnej cżęści został jedynie lepiej zaizolowany- ale to już było w 2012 roku i nic nowego producent nie wymyślił. Poniżej fotka flagowego modelu ze strony producenta:

czyli Kocioł Kielar-Eco Plus II Lux





Minimalna moc tych kotłów to 23,4 kw ( na palniku 25 kw) a więc sporo za dużo jak dla nowych trochę ocieplonych domów bo tym 25 kw to można ogrzać pewnie z 400 m2 – tak więc kotły te pewnie będą lądowały jedynie w starszych domach albo w jakichś warsztatach i innych halach itp.

–- reasumują nadszedł już koniec ery Kielara dla domów jednorodzinnych ---

[czp01]

No a jednak - ustaliłem dzisiaj, że w przyszłym roku mój kocioł Kielar będzie sprzedawany w V klasie zgodnymi z wymaganiami ecoprojektu.

Myślałem, że firma polegnie a tu proszę V-teczka będzie - ciekawe które szamotki wezmą pod uwagę bo nic innego tam raczej nie wymyślą.

Tak sobie myślę, czyli w sumie nic się nie zmieni, każdy kocioł jak producent zechce może mieć V-tkę tylko wymaga paru drobnych zabiegów i gitara

[czp01]

V-tka dla Kielara.

No i stało się http://kielar-eco.pl/ Kielar podobno został przejęty przez inną firmę i zrobili V-klasę i Ekoprojekt dla żeliwnych kotłów Kielara.
Jeszcze nie zdążyli zrobić zmian na stronie ale już wyskakuje zwiastun, że V-tki mają

[czp01]

Pewnie ułożyli inaczej "szamotki" i kocioł V-tkę wyrobił. Sterownik pewnie Tech z pidem. Ciekawe tylko jaki palnik i jaki ślimak ?

Z drugiej strony to widać, że to wszystko taki trochę pic na wodę ta V-ta klasa i Eco - widać, że każdy kocioł te normy spełni jak się go dobrze ustawi a jak dorzuci odpowiedni szamot to już w ogóle jest git.

Tak myślę, że mój domowy grill po rozpaleniu też V-tkę w szczytowej formie osiąga

[czp01]

Hmm chciałem z ciekawości obejrzeć sobie tą piątkę Kielara gdzieś w okolicy na Żywca ale żaden przedstawiciel nie ma go jeszcze na wystawie. Swoją drogą ciekawe co zrobili z dolnym paleniskiem tzw. awaryjnym bo tego w piątce nie powinno być. Odlew żeliwny pewnie ten sam więc chyba to palenisko jakoś zabudowali hmmm ciekawe Szkoda tylko, że te kotły startują od mocy 25 KW a nie ma mniejszych

[czp01]

Dzisiaj w rozmowie z przedstawicielem Kielara ustaliłem, że :

- nowy kocioł Kielar z V klasą ma ten sam żeliwny wymiennik co wcześniejsze,

- dołożono jednak dodatkowy obieg wody ( coś na wzór RECO) taka podkowa poniżej wymiennika,
czyli po bokach palnika,

- zablokowano (zabudowano) chyba zaspawano dostęp do wodnego rusztu aby na tym awaryjnym palenisku
nie można było już palić,

- kocioł ma deflektor,

- dodatkowo zabudowano komorę spalania trochę ceramiką ( ale nie wiem jak dokładnie) to po to
aby kocioł miał lepsze warunki spalania i spełnił klasę V,

- poprawiono wyjście spalin z kotła ( aby nie spierpapier - prosto w komin) czyli przebudowano jakoś czopuch
pewnie zrobiono jakąś nawrotkę czy coś podobnego,

- na pokładzie znajduje się obrotowy palnik Pancerpola,

- kotłem steruje sterownik Techa ST - 480 czyli dwustan bez pid. Musiał być bez pid bo na automacie
nie można było parametrów V klasy wyciągnąć,

- można dokupić sobie moduł internetowy za około 480 zł i mogą go nawet zamontować,

Kocioł można obejrzeć jedynie u producenta bo będą go sprzedawać jak na razie wprost z linii produkcyjnej. Szkoda tylko, że nie robią mniejszej mocy a tylko 25 KW.

[czp01]

- kocioł ma też obowiązkowo montowany zawór 4 drogowy i z nim musi chodzić.

Jak go gdzieś, kiedyś dorwę na żywca ( no ten kocioł ) to wkleję parę fotek

[czp01]

Z ciekawości zwykłej albowiem mam Kielara - no i chciałem wiedzieć jakimi knifami oni tą V-tkę osiągną.

Tak w skrócie to trochę zaspawali, a trochę ceramiki dobudowali. Wymiennik ten sam to na minus bo to diabelstwo ciężko się czyści. Palnik to na plus bo obrotowy Pancerpol ponoć b. dobrze się spisuje. No ale sterowanie to na minus bo dwustan to znaczy, że cofneli się w rozwoju sterowania krok do tyłu. Pid ich pokonał i nie potrafili na nim osiągnąć odpowiednich parametrów a tu dwustan to wiadomo, że prościej do ustawienia hmm.

[czp01]

Myślałeś, że badania się robi na sterach w trybie auto ?
Obrotówka fajna rzecz, ale jak każde ruchome urządzenie... nawala, prędzej czy później. Dla mnie na minus jak już ranking +/- robisz

No jakoś tak pomyślałem, że na automacie robią - jako zwykłemu użytkownikowi kotłowemu wydawało mi się, że im lepszy automat tym lepiej dla wskazań a tu doopa

[czp01]

Z kilku sterowników jakie miałem na Kielarze to u mnie najdłużej gościł bruli i był najbardziej wdzięczny - chodzi w dwustanie oraz ma spalanie grupowe i to grupowe najbardziej mi odpowiadało ( ma net ale obowiązku korzystania z niego nie ma) - chociaż teraz to nie wyobrażam sobie sterownika bez neta bo jest praktyczniej i prościej

Geco to nigdy nawet nie widziałem to nie wiem co on za jeden

[raffal]

A propos 5 klasy. Pic na wodę fotomontaż. Nowe SASy oprócz tego że mają naszło na ceramiki do oporu to i uwaga "rury stalowe nad paleniskiem" które nie służą jako ruszt wodny ale jako wymiennik ciepła. A używanie tego elementu kotła jako komory spalania grozi utratą gwarancji. Podejrzewam że "czworki" spadają tak samo. Ostatnio srogo się ubawilem bo kotły-malina sprzedają uwaga: "ekogroszkowe podgrzewacze wody z podajnikiem " najmniejszy chyba 12 kw. O matko podgrzewacz wystarczyłby mi na cały dom no ale Polak potrafi, respekt dla producenta za pomysłowość jak obejść przepisy.

[czp01]

10-letnia gwarancja na kocioł Kielar się skończyła. Dokładnie te 10 lat to było na żeliwny wymiennik kotła - a tego to i za 30 lat nic nie trafi, tak, że producent wiedział co robi chwaląc się 10-letnią gwarancją.

W sumie jedynie rura podajnika padła rok wcześniej a tak śmiało Kielar mógłby dawać 10 lat gwarancji na całość. Kosz na ekoroszek też nie przerdzewiał i ślimak dalej się trzyma i wygląda prawie jak nówka

Hmm to moje dodatkowe ogniwo spawane z blach 6mm też jeszcze nie padło i ma się dobrze (odpukać) a spaliny po nim grasują o bardzo niskiej temperaturze.

[czp01]

W tym roku po raz pierwszy nie palę w Kielarze na CWU w lato - tak więc kocioł wyczyszczony i leżakuje czekając na zimę.

Ciekawi mnie tylko czy przypadkiem nie zardzewieje gdzieś w dolnych partiach z uwagi na ten bezruch. Przez 11 lat ciągłego grzania był non stop w ruchu tak, że mam wątpliwości jak zniesie taki stan spoczynku